
Świętokrzyskie mrożonki vol.3
4 lutego 2021
Sławomir Mazur
Moja pasja do fotografii pojawiła się już w szkole podstawowej. Pierwszą kamerą była Smiena. Potem był Zenit 11 i pierwsze zdjęcia, na które zarobiłem pieniądze. Przed laty trzeba było dużo wysiłku, aby robić zdjęcia, bo mała fotograficzna ciemnia znajdowała się w łazience, a zdjęcia można było robić w nocy, gdy inni spali. Dziś fotografia nie wymaga tyle wysiłku, chyba że trzeba wstać w lecie po 3 nad ranem, aby iść na wschód słońca :)

Poprzedni
Bobrza

Nowsze
Dziadostwo zamrożone
Zobacz również

Mały Zderzacz Hadronów
18 października 2019
Mewa z skrzydłem na głowie
19 czerwca 2018