
Zachód słońca nad Sandomierzem
21 maja 2019
Sławomir Mazur
Moja pasja do fotografii pojawiła się już w szkole podstawowej. Pierwszą kamerą była Smiena. Potem był Zenit 11 i pierwsze zdjęcia, na które zarobiłem pieniądze. Przed laty trzeba było dużo wysiłku, aby robić zdjęcia, bo mała fotograficzna ciemnia znajdowała się w łazience, a zdjęcia można było robić w nocy, gdy inni spali. Dziś fotografia nie wymaga tyle wysiłku, chyba że trzeba wstać w lecie po 3 nad ranem, aby iść na wschód słońca :)

Poprzedni
Rzepakowa droga

Nowsze
Rynek w Sandomierzu
Zobacz również

Szczęście
24 września 2020
Mój blog Odcinek 7 Stuła gratis
12 czerwca 2019