
To był moment
23 kwietnia 2021
Ledwie zdążyłem….
Sławomir Mazur
Moja pasja do fotografii pojawiła się już w szkole podstawowej. Pierwszą kamerą była Smiena. Potem był Zenit 11 i pierwsze zdjęcia, na które zarobiłem pieniądze. Przed laty trzeba było dużo wysiłku, aby robić zdjęcia, bo mała fotograficzna ciemnia znajdowała się w łazience, a zdjęcia można było robić w nocy, gdy inni spali. Dziś fotografia nie wymaga tyle wysiłku, chyba że trzeba wstać w lecie po 3 nad ranem, aby iść na wschód słońca :)

Poprzedni
Z Gubałówki. Hej!

Nowsze
ruda
Zobacz również

Świętokrzyskie pola vol.4
26 kwietnia 2020
Mój blog Odcinek 17 Dzień chłopaka, a sprawa męska
30 września 2019