
pomosty
16 stycznia 2020
Dawno nie było nic z działu abstrakcje, no to może Borków w czasie, gdy miało wschodzić słońce
Sławomir Mazur
Moja pasja do fotografii pojawiła się już w szkole podstawowej. Pierwszą kamerą była Smiena. Potem był Zenit 11 i pierwsze zdjęcia, na które zarobiłem pieniądze. Przed laty trzeba było dużo wysiłku, aby robić zdjęcia, bo mała fotograficzna ciemnia znajdowała się w łazience, a zdjęcia można było robić w nocy, gdy inni spali. Dziś fotografia nie wymaga tyle wysiłku, chyba że trzeba wstać w lecie po 3 nad ranem, aby iść na wschód słońca :)

Poprzedni
Nida o poranku

Nowsze
samotne
Zobacz również

Zacny wschód w Wąchocku
24 stycznia 2021
Przylaszczka niepospolita
2 kwietnia 2023