
Makowy konik
8 maja 2019
Tym razem wcale się nie bał aparatu. Cierpliwie pozował wyciągnięty na płatkach maku. Może było zbyt wcześnie, może nie pił jeszcze porannej kawy…
makowy konik polny
Sławomir Mazur
Moja pasja do fotografii pojawiła się już w szkole podstawowej. Pierwszą kamerą była Smiena. Potem był Zenit 11 i pierwsze zdjęcia, na które zarobiłem pieniądze. Przed laty trzeba było dużo wysiłku, aby robić zdjęcia, bo mała fotograficzna ciemnia znajdowała się w łazience, a zdjęcia można było robić w nocy, gdy inni spali. Dziś fotografia nie wymaga tyle wysiłku, chyba że trzeba wstać w lecie po 3 nad ranem, aby iść na wschód słońca :)

Poprzedni
Subtelnie

Nowsze
Walki bocianów
Zobacz również

Anuś part. II
26 lipca 2019
Łopuszno – zachód słońca
3 sierpnia 2018