Baltic sunrise
22 czerwca 2018
Lipiec to taki miesiąc nad Bałtykiem kiedy można nie chodzić spać. Zachód słońca widać jeszcze o 23, a wschód słońca już o 3 rano. Nic tylko rozbić namiot, zamocować statyw i …. focić.
Sławomir Mazur
Moja pasja do fotografii pojawiła się już w szkole podstawowej. Pierwszą kamerą była Smiena. Potem był Zenit 11 i pierwsze zdjęcia, na które zarobiłem pieniądze. Przed laty trzeba było dużo wysiłku, aby robić zdjęcia, bo mała fotograficzna ciemnia znajdowała się w łazience, a zdjęcia można było robić w nocy, gdy inni spali. Dziś fotografia nie wymaga tyle wysiłku, chyba że trzeba wstać w lecie po 3 nad ranem, aby iść na wschód słońca :)
Poprzedni
Kielce by night - city hall
Nowsze