
Dzięcioł zielony
18 sierpnia 2018
Wizyta nad Bobrzą i niespodziewany efekt
Sławomir Mazur
Moja pasja do fotografii pojawiła się już w szkole podstawowej. Pierwszą kamerą była Smiena. Potem był Zenit 11 i pierwsze zdjęcia, na które zarobiłem pieniądze. Przed laty trzeba było dużo wysiłku, aby robić zdjęcia, bo mała fotograficzna ciemnia znajdowała się w łazience, a zdjęcia można było robić w nocy, gdy inni spali. Dziś fotografia nie wymaga tyle wysiłku, chyba że trzeba wstać w lecie po 3 nad ranem, aby iść na wschód słońca :)

Poprzedni
Wilga

Nowsze
Grubodziób
Zobacz również

Miedzianka o świcie
23 października 2021
w lesie na grzybach
29 września 2019